Zapraszam do...

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Zielono nam na stole

Ostatnio znów okazało się, że mam pomocnika. Mój młodszy syn widząc, że wszystko prawie fotografuję i bardziej niż zwykle przyglądam się naszej rzeczywistości postanowił mi pomóc. Ma 7,5 roku :) i nakrywać stół lubi. Nakrył go na śniadanie wielkanocne i nieskromnie napiszę, że wyszło mu to super. Wcześniej nie miałam zamiaru robić fotki stołu wielkanocnego - byłam w niedoczasie w związku ze zmianą czasu z zimowego na letni. A tu taka niespodzianka mnie spotkała i zdjęcia po prostu musiałam zrobić. To jego praca, samodzielna. Nie mamy super naczyń, ale młody postanowił nakryć wiosennie. Sam wybrał talerze, kubki do herbaty, bulionówki na żurek. Do tego wszystkiego po swojemu ułożył sztućce na serwetkach, które z kilkudziesięciu wzorów też samodzielnie dopasował.. Co do serwetek to są fajne- mniejsze o połowę od zwykłych ;) 
 



12 komentarzy:

  1. Lubie na wiosnę zielony kolor,fajnie nakryty stół:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu mojego pomocnika, pozdrawiam po świątecznie

      Usuń
  2. Aż trudno uwierzyć, że to dzieło małęgo mężczyzny:-) pięknie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. bedzie z Niego kiedys dobry i pomocny Pan Domu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba, że zapomni gdy wejdzie w okres burzy i naporu, pozdrawiam

      Usuń
  4. Zdolnego masz synka :) Stół prawdziwie wiosenny. Pozdrawiam cieplutko .

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, muszę mu powiedzieć, że się podobało :) pozdrawiam

      Usuń
  6. Nie pomyślałabym , że w tym wieku można tak nakryć do stołu. Brawo !!!! Musiał mieć dobry wzór do naśladowania. pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety nie mam córki więc synowie muszą mi pomagać :) pozdrawiam i już lecę do Ciebie :))

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu! Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie śladu :) Zapraszam do obserwowania mojego bloga.