Buraki upieczone w folii w piekarniku to ostatni mój domowy nr 1. Z pomidorami, serem mozarella, serem feta, cytryną, ziołami, oliwą...Nic więcej, a smak super...
Pozdrawiam
No kochana, zaskakujesz! Nigdy nie pomyślałabym żeby upiec buraki :) Ale wierzę, że jest to pyszne - już jeden Twój przepis (zapiekanki na cieście francuskim z cukinią, pomidorami i mozzarellą) robi u mnie furorę :) Pozdrawiam cieplutko
Pierwsze słyszę! - intrygujące:)
OdpowiedzUsuńPolecam i pozdrawiam serdecznie
Usuńaż mi ślika pociekła! Muszę przy najbliższej okazji spróbować!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja zawsze równolegle z inną potrawą w piekarniku to robię. Pozdrawiam
UsuńZrobiłam się głodna,mniam....
OdpowiedzUsuńTakie małe co nieco . Pozdrawiam
UsuńNie robiłam tego nigdy.... Ciekawie i smacznie to wygląda...
OdpowiedzUsuńI nie jest pracochłonne. Pozdrawiam
UsuńNo kochana, zaskakujesz! Nigdy nie pomyślałabym żeby upiec buraki :) Ale wierzę, że jest to pyszne - już jeden Twój przepis (zapiekanki na cieście francuskim z cukinią, pomidorami i mozzarellą) robi u mnie furorę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
O zapiekanki u nas w domu i nie tylko są hitem. Ale to jest pewnie zdrowsze i przełamuje burakowe stereotypu. Pozdrawiam i polecam
UsuńBuraki często jemy , ale nie piekłam nigdy . Świetny pomysł , skorzystam na pewno. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWolę pieczone bo nie trzeba ich pilnować . Pozdrawiam
UsuńWygląda smakowicie :) Mam takie same talerze ;)
OdpowiedzUsuńHa ha. Ja niestety ich nie lubię to jest prezent i to na 12 osób . Pozdrawiam
Usuń