Co jakiś czas robię przegląd szaf w kuchni i wyciągam różne rzeczy, które muszę wykorzystać bo termin przydatności nagli...
I tym razem tak było ze śliwkami. Padło na muffinki czekoladowe ze śliwkami. Część ze śliwkami, a część młody zrobił z kolorową posypką bo śliwki nie są w jego klimacie :)
pozdrawiam
I proszę! Kolejne wcielenie ,,pomysłowego Dobromira" :)))))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywnie :) Na pewno wszystkie wyszły pyszne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Az u mnie zapachniało. Smacznego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmakowite,muffinki bardzo lubię:))
OdpowiedzUsuńMmmm wyglądają przepysznie :) a smakują pewnie nieziemsko :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmacznego ! Podziwiam talent kulinarny młodego kucharza :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń