Zapraszam do...

wtorek, 16 września 2014

Pod kopułą

Cały czas po głowie chodziła mi taka patera albo coś innego z piękną wysoką kopułą, kloszem ze szkła. No i trafiło mi się takie cudeńko. Stoi przy lustrze i czeka na swój los. Bardzo się obawiam, że pęknie nim rozpocznie swoje prawdziwe, użytkowe życie. Szczególnie groźne może być granie w piłkę w jej obecności. Takie sytuacje w domu z moimi chłopakami są częste. I może być różnie :-) bo to jest zawsze tylko szkło. Pozdrawiam


2 komentarze:

Miły gościu! Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie śladu :) Zapraszam do obserwowania mojego bloga.