Zapraszam do...

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Deska czy podkładka

Likwidowano w moim małym mieście super sklep, który trwał u nas bardzo krotko. Trafiłam na wyprzedaż. Mam w domu pełno różnych dziwnych ozdobników. Teraz kupiłam podstawkę, rodzaj deski na szerokość okna. Musiałam gdzieś to upchnąć więc padło na okno w salonie. I oto efekt.
Najwięcej śmiechu było w domu. Młodszy syn dziwnie mi się przyglądał jak przyniosłam moją podkładkę  stwierdził, że zniszczona i pewnie będę ją malowała. Ale nie zamierzam jej malować :) Niech jest jaka jest.

Pozdrawiam ♡ ♥ ☆ ★

26 komentarzy:

  1. Haha mężczyźni, nawet ci mali. Nie znają się na rzeczy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby patrzą w tą samą stronę ale nie widzą ;) pozdrawiam

      Usuń
  2. Wygląda jak by była stworzona do tych świeczników, świetna kompozycja Ci wyszła:)) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekko przymusowa kompozycja, dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  3. Jest świetna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda tego sklepiku, skoro takie fajne rzeczy tam były..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W małych miastach utrzymują się tylko sklepy za 4,99 zł, a jak już coś wyżej to jest skazane na upadek... pozdrawiam

      Usuń
  5. Ze świecznikami wygląda idealnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A najlepiej mają kule, które nie wymkną się poza ten nowy rewir, :) pozdrawiam

      Usuń
  6. Fajnie sie wpasowała w okno;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Podkładka świetnie wygląda na oknie super ją zaaranżowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny gadżet
    Zapraszam serdecznie do mnie na konkursik w którym do wygrania poduszka sowa i zestaw kosmetyków :)) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za pamięć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie zdobi parapet. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie się wpisał, tak mimochodem...pozdrawiam

      Usuń
  11. Bardzo fajna i świetnie spełnia się w roli, którą dla niej zaplanowałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu! Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie śladu :) Zapraszam do obserwowania mojego bloga.