Zapraszam do...

niedziela, 29 czerwca 2014

Tajne przez poufne :)



Obiecałam moje lepszej połowie, że do czasu przeprowadzki nie będę kupowała nowych pocieszek- tak nazywam wszystkie przedmioty o charakterze ozdobnym, które nie są niezbędne. Oceniając siebie muszę być bardzo smutna bo kartony piętrzą się wszędzie. Dobrze, że stary dom jest duży. Ale nie o tym. Tylko o tym wręcz przeciwny, czyli miałam nie kupić a jednak kupiłam :).
Takie małe, tzn. średnie osłonki na doniczki. Pozdrawiam i idę gdzieś to upchnąć. Nie będę używała, by się nie znudziły.  Osłonki są średniej wielkości z namalowaną etykietą z farby tablicowej. I to mnie w nich urzekło. A że nowy dom ma być biały z elementami szarego i czarnego i ... to wiadomo było że kupię. Dodam, że kupiłam jeszcze coś :) Ale o tym jak zrobię fotkę.
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę :)

17 komentarzy:

  1. Panowie to chyba nie powinni wymuszac na nas obietnic z gory niemozliwych do spelnienia:-) tez kupilabym takie fajne osloneczki:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam tez zakaz kupowania,he... A i tak robie swoje,fajne zakupy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potem wybiorę to co mi się podoba a resztę zostawię w starym domu, niech czeka na kupca wraz z nim :) pozdrawiam

      Usuń
  3. Kupowanie drobiazgów zawsze poprawia mi humor! Osłonki świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj poprawia, aż do nastepnego razu :0 pozdrawiam

      Usuń
  4. Bardzo ładne osłonki, będą pasować do biało-szarej przestrzeni. Fajnie nazywasz te przydasie, ale jest jeszcze inne określenie, które zapewne też znasz. Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha, nie wiem które masz na myśli :) Tez tak czuję, że się sprawdzą , pozdrawiam

      Usuń
  5. Świetne te osłonki, zwłaszcza te etykietki tablicowe, zawsze można zmienić napis:) Nie dziwię się, że nie mogłaś się oprzeć;) Całuski aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te etykiety przeważyły za kupnem, :) pozdrawiam

      Usuń
  6. Świetne osłonki , ja też sobie nałożyłam zakaz kupowania , bo są ważniejsze sprawy niż ozdoby np. drzwi , drewno na opał czy panele na podłogę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki był sens ograniczeń w zakupowym szale, ale coś się zawsze przemyci..., pozdrawiam

      Usuń
  7. fajny zakup, nie mogłaś się temu oprzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne, lubię takie ocynkowane:-)

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu! Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie śladu :) Zapraszam do obserwowania mojego bloga.