wtorek, 29 kwietnia 2014
Ulica Forsycjowa
Przez kilka lat nasza forsycja na ogrodzie miała się słabo. Nie kwitła, nie dawała żółtej plamy na początku wiosny. I nagle w tym roku, w roku (mam nadzieję) naszej przeprowadzi dała o sobie znać z całą siłą :) Chyba ją wykopię jesienią i przesadzę do nowego ogrodu. Najpierw zapytam fachowca czy ten manewr może zakończyć się powodzeniem :0
pozdrawiam wiosennie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Forsycja to moje marzenie, Twoja urzeka bujnością :)) pozdrawiam, ab.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Faktycznie pięknie się wybujała :) pozdrawiam
UsuńUwielbiam forsycję, od razu czuć wiosnę, jak zakwitnie:). Twoja jest piękna!
OdpowiedzUsuńW tym roku się udała i wiosna i forsycja, pozdrawiam
UsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuńNieźle obrodziła kwieciem ;-).Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńPięknie, a wcześniej miała po kilka kwiatków :) pozdrawiam
UsuńAleż pięknie zakwitła:)
OdpowiedzUsuńPrzesadzać tak dużą chyba troszkę bym się bała, ale możesz rozmnożyć przez ukorzenienie gałązek:)
Fakt, ryzyko jest :( pozdrawiam
UsuńWszystkie forsycje w tym roku pięknie kwitły - i moja też zaszalała - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńChyba aura mu sprzyjała :) pozdrawiam
UsuńŚlicznie Wam zakwitła:)) Przypomniała o sobie,przed wasza przeprowadzką:))
OdpowiedzUsuńHa ha, sprytny jest :) pozdrawiam
UsuńPiękny krzaczek , oby się nie obraził po zmianie miejsca :)
OdpowiedzUsuńRóżnie może być :) z takim okazem :) pozdrawiam
UsuńNo to wyczuła moment i zrobiła niespodziankę:) do tego dość obfitą:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie trafiła :) pozdrawiam
UsuńTakie kwitnienie na pożegnanie? Ja zaryzykowałabym i zabrała ze sobą, choć bladego pojęcia nie mam czy to się uda, ale będe trzymać kciuki za tą ryzykowna operację:-)
OdpowiedzUsuńNiby można, ale nie będzie łatwo, na dodatek szkoda mi jej tu zostawiać :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKtos mi mowil, ze wystarczy galazke forsycji, w ziemie wetknac i urosnie;) Nie probowalam, ale moze rzeczywiscie tak jest?
OdpowiedzUsuńJestem anty-talent ogrodniczy ale może spróbuję :) pozdrawiam
UsuńZapraszam na moje candy :) Pozdrawiam majowo :)
OdpowiedzUsuń