W mojej podróży na pałacowo-dworkowym szlaku trafiłam do budowli obronnej. Niestety nie ma w środku takich cech ale pewne elementy jego obronności się zachowały. Między innymi wieża, z której widać było całą okolicę i nieproszonych gości. Schodami w górę, schodami w dół. Najfajniejszy jest klucz, który otwiera główne drzwi. Zabytkowy, pamięta jeszcze dawnych właścicieli :)
Ciekawy obiekt, a gdzie on się znajduje? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMonika
Wielkopolska Wita :0
UsuńNo właśnie piękne miejsce, tylko gdzie się znajduje?
OdpowiedzUsuńWielkopolska to piękna kraina :)
UsuńAle masz fajny szlak podróży :-)
OdpowiedzUsuńLubię takie budowle, chłód w nich panujący
Pozdrawiam ciepło!
Mury tak grube, że w upał nie czuć tego wcale :) pozdrawiam
UsuńWygląda interesująco, tylko ciekawe gdzie się znajduje.
OdpowiedzUsuńWielkopolska :)
UsuńJuż sam klucz robi wrażenie :) odwiedzasz piękne miejsca :) i bardzo fajnie, że się nimi dzielisz :)
OdpowiedzUsuńNie chciałam go oddać, piękna ozdoba dla mnie a dla nich po prostu klucz. Obiekt jest niedostępny dla zwiedzających więc myślę, że warto go pokazać choć w części :)
UsuńLubie takie miejsca. Przypomina mi to wycieczki szkolne. Tak lubiłam te czasy,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńHa ha, ja nie lubiłam wycieczek szkolnych bo zawsze do czegoś nas zmuszano, popędzano. Teraz zwiedzam tylko to co lubię, tak jak tu czy w poprzednich postać. To obiekt poza szlakiem, zamknięty, w rękach prywatnych :) pozdrawiam
UsuńCiekawa wyprawa :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, pozdrawiam
UsuńLubię Twoje podróże, a najbardziej Twoje relacje. serdeczności :))
OdpowiedzUsuń