Zapraszam do...

środa, 19 marca 2014

Na kęs :)


Tak to nazywam, na jeden kęs. Bułeczki z gotowego ciasta.Kupiłam i leżało w lodówce. Młody uformował bułeczki, na chwilkę do pieca, a potem na kęs. Ja z serkiem, on na sucho. Pyszności... A żeby rozpieszczaniu stało się zadość to po małej filiżance czekolady na gorąco. To pierwsza gotowa czekolada, która super smakuje. U nas w domu jest hitem (pal licho kalorie).
Ale dodatkowo odkryłam fajny program do obróbki zdjęć Photoscape - darmowy. TUTAJ DO POBRANIA. Program poleciła  Natalia http://www.jest-rudo.pl/
A oto moje działania na zdjęciach związanych z naszym jednym kęsikiem. Oj podziałam z innymi zdjęciami bo program ma fajne możliwości.
Pozdrawiam









I jeszcze trwa moje CANDY
TUTAJ



5 komentarzy:

  1. Jestem fanką czekolady, bardzo cenna wskazówka dla mnie odnośnie czekolady do picia - czegoś takiego szukałam :))
    Bułeczki prezentują się baaardzo smacznie :)

    pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te bułki pięknie wyglądają, a ja jestem przed obiadem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale łakocie :D

    zapraszam na moje candy
    :)

    http://lesia-rekodzielo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. smakołyki,apetyczne te bułeczki:))

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu! Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie śladu :) Zapraszam do obserwowania mojego bloga.