sobota, 2 marca 2013
Rozkwit
Rozkwitły moje żonkile. Kocham te wiosenne kwiaty, żonkile, hiacynty, tulipany... Wszystko ładnie, pięknie ale krótko cieszą nasze oczy. Żonkile niby powoli się rozwijały, ale jak się już rozwinęły to wszystko poszło bardzo szybko. Dzisiaj są już wspomnieniem kwiaty, pozostały piękne, zielone liście. Niech sobie rosną, zawsze to jakiś zielony akcent w naszym marcowym domku...
Teraz czekam na koleją kwitnącą promocję w naszych marketach, może coś blisko, przed świętami jeszcze, uda się kupić. By na wielkanocnym stole wyglądało pięknie, odświętnie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
cudowne uczucie prawda,zaraz radośniej się robi:))
OdpowiedzUsuńKlimat się w domu zmienia jak są kwiaty ...
Usuńpozdrawiam
Wiosenne kwiaty są obowiązkowe w naszych domach o tej porze ;)
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia
K.
W tym roku tak mnie wzięło :)
Usuńpozdrawiam
Od razu lepiej się robi człowiekowi, gdy ma w zasięgu wzoroku piękne kwiaty. Ja też lubię wiosenne kwiaty, stale szukam coraz to nowych, żeby nie zabrakło zapachu i koloru. Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńJa kupuję kolejny jak stary przekwita, tak na bieżąco :)
Usuńja również co parę dni znoszę do domu nowe kwiaty
OdpowiedzUsuńdziś w biedronce zakupiłam hiacynty w ślicznych małych metalowych wiadereczkach i z 3 pęki żonkili
do tego od rana świeci wspaniale słonko, więc żyć nie umierać - wiosnę mamy :D
pozdrawiam
Właśnie wróciłam z biedronki, ale po żonkilach zostało tylko wiaderko...
Usuńpozdrawiam
Witam, nie ma to jak widok świeżych, wiosennych akcentów wiosny po tak paskudnej zimie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-Dominika
Gdzieś słyszałam, że to była najciemniejsza zima od wielu lat... mam nadzieję, że kwiaty mi rozjaśnią klimat
Usuńpozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń