Zapraszam do...

środa, 6 lutego 2013

Decoupage z lawendową nutą






Lubię prace ręczne, zajęcia plastyczne to coś co zmniejsza u mnie poziom stresu. A stresu u mnie pod dostatkiem. Stresuje się już od wczesnych godzin rannych gdy muszę opanować poranną krzątaninę przed praca, a co najważniejsze przed szkołą. Wyjść z domu by zdążyć na czas do szkoły to dla mojej rodziny wyzwanie. Potem stres w pracy ,  powrót do domu, telefony, zakupy, ogarnianie, lekcje i inne obowiązki powodują nerwowość. Kiedyś poszłam na kurs decoupage i spodobało mi się to wypełnianie czasu, wyciszenie, wyluzowanie, cierpliwość. Weszłam w to na tyle głęboko, że zajęcia mogę prowadzić. I kilkanaście razy przyszło mi takie zajęcia z dziećmi i dorosłymi realizować. Robię to z dziećmi ze świetlicy socjoterapeutycznej, jestem członkiem-wspierającym stowarzyszenie pomocy dzieciom. Ale najczęściej z dziećmi robimy ozdoby świąteczne czy jakieś drobnostki, które można wykonać w krótkim czasie i nie trzeba szlifować itp. a, które cieszą po 2-3 godzinach. Mój ulubiony moment to przekonywanie dzieci, że serwetka ma 3 warstwy :))
 
W domu wykorzystuje różne przedmioty, które wcześniej odłożyłam w ramach projektu: MOŻE SIĘ PRZYDA. Tutaj skrzynka, w której dostaliśmy wino od znajomych. Stała, stała i się doczekała. Z moim ulubionym obok aniołkowego motywem lawendy. Ta serwetka to mój numer 1.Ale mam już sporo przedmiotów, którym daje drugie życie. Nie lubię wyrzucać, no chyba, że do garażu:) a potem czekają na swój czas.Teraz magazynuję z myślą o nowym domu. Skrzynkę muszę jeszcze poddać szlifowaniu, ale to musi chwilkę poczekać.

4 komentarze:

  1. Ja też lubie przerabiać różne fajne rzeczy.Skrzyneczka super,pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna - swoją drogą kocham lawendę - ciekawe czy przeżyła moja w ogrodzie tej zimy ????

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanko dot. decupage na plastikowych przedmiotach - czy robilaś kiedyś ??? jeśli tak to jak ???? mam 3 jajka z plastiku i mam na nie pomysł ale boje się, ze farba mi się nie będzie trzymać :/

    pozdrawiam
    dom w borowikach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam na styropianie. Ale myślę, że trzeba to polakierować na końcu :)
    http://lawender.blox.pl/2010/02/Decoupage-na-plastiku-poradnik-krok-po-kroku.html
    tu fajnie jest pokazane

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu! Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie śladu :) Zapraszam do obserwowania mojego bloga.