No i nastał czas zawieszek. Zawisły w oknie naszej sypialni. W salonie już nie było dla nich miejsca, u dzieci wiadomo inny klimat, w bibliotece - pracowni też nie po drodze. Taki ich los, ale to lepsze niż czekanie w kartonie na lepszy czas. To efekt mojej pracy z dziećmi ze świetlicy socjoterapeutycznej. Moje prace, bo zawsze staram się też coś zrobić razem z nimi:) Oczywiście decoupage uproszczone, bo jedna warstwa klejo-lakieru, bez szlifowania. Motyw ludowy, który bardzo lubię i tulipany w blado różowym klimacie :) Wielkość jajek- zawieszek - jak od strusia :)
pozdrawiam
pozdrawiam
Te w stylu folk są niesamowite!
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Musze poszukać tych pisanek do zestawu :))
Usuńpozdro
Bardzo klimatyczne:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i pozdrawiam
Usuńojjj, te koguciki zabieram!!!!!!!!!!!!!!!! usciski
OdpowiedzUsuńania
pozdrawiam :)
UsuńTe tulipany cudne,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, teraz mam na te blade kolory branie :0
Usuńpodoba mi sie wzór.
OdpowiedzUsuńhttp://codziszjemnasniadanie.tumblr.com/
Dziękuję, pozdrawiam :)
Usuń