wtorek, 28 kwietnia 2015
Z drewnem w tle
Początek wiosny spędziłam aktywnie nie tylko na ogrodzie przy nowym domu, gdzie sadziłam iglaki z odzysku :) Mam nadzieję, że na nowym miejscu dadzą radę. Tu pokazuję zdjęcia z rajdu pieszego na dystansie 12 km. Pogoda dopisała, towarzystwo także więc było fajnie. Był to rajd po mojej okolicy, którą znam ale zawsze warto zrobić coś innego niż zwykle. Lubię klimaty związane z zabytkami, a to także było na naszej wycieczce. Pozdrawiam i zapraszam na fotorelację z drewnem do kominka i nie tylko w tle albo i w roli głównej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mnie to sentyment od razu łapie jak widzę takie opuszczone budynki :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, a tu jeszcze klimat kamienny, który mi pasuje. Pozdrawiam
UsuńBardzo lubię zapach ściętych drzew, 12 kilometrów po płaskim jest do wytrzymania. :)
OdpowiedzUsuńO tak, łatwa trasa i malownicza mimo rodzącej się wiosny :) pozdrawiam
UsuńPięknie było i drzewnie i drewniano :-)
OdpowiedzUsuńI dzrzewo i drewno było ;-) pozdrawiam
UsuńPiękna ściana tego budynku. A na takich wycieczka całkiem sporo nowych rzeczy można się dowiedzieć (i zobaczyć) :)
OdpowiedzUsuńTak, zawsze można coś "łyknąć". Ja lubię samo spacerowanie czy marsz raczej to był... pozdrawiam
Usuń